Premiera Blackbirda – debiutanckiej płyty Mahjong
oraz koncerty dwóch praskich zespołów, ba:zel i Khoiba
Mahjong
solowy projekt Mai Kozłowskiej (singer-songwriterki, pianistki, artystki sztuk wizualnych). Maja ukończyła Akademię Sztuk Pięknych we Wrocławiu na wydziale malarstwa.Eksploruje szerokie spektrum muzyczne, od muzyki elektronicznej po klasyczną, jaka przez lata jąkształtowała, wciąż poszukuje nie zamykając się w obrębie jednego gatunku. Projekt Mahjong można sklasyfikować jako alternatywny pop, indie z elementami jazzu, muzykę niezależną.
Khoiba i ba:zel to dwa zespoły na czeskiej scenie, które kojarzą się z poczuciem tajemnicy, mroku, czegoś, co jest poza zasięgiem. Jednak mimo że oba zespoły mają wiele wspólnych elementów, nadal są to bardzo różne światy we wszechświecie alternatywnej muzyki elektronicznej. Być może łączy je tendencja do znikania i ponownego pojawiania się.
Khoiba miała dwunastoletnią przerwę, zanim powróciła z oszałamiającym albumem eponimicznym w 2017 roku, wyłaniając się jako duet złożony z Emy Brabcovej i Filipa Miska. Kierując się unoszącym się, delikatnie podstępnym głosem Emy, Khoiba buduje senne warstwy przeplatane nieoczekiwaną szorstkością. „Vertical Urgencies”, wydany w 2022 roku, jest rozwinięciem tej dwoistości, oddalając się od pojęć centralności, wirując ochoczo w kosmos.
ba:zel powrócił na scenę nagle i bez skrępowania. Po wydaniu debiutanckiego albumu „eye draw(s) the line” w 2016 roku, duet szybko wydał EP-ki : „Scene 7″ i ” RMX” w następnym roku. Następnie ba:zel, składający się z Eweliny Vlcek Chiu i Daniela Vlceka, intensywnie koncertował w całej Europie, a nawet w Kanadzie. Z takim rozmachem duet przygotowywał się do wydania kolejnego albumu, gdy wybuchła pandemia. Jak dla wielu, był to kluczowy moment dla ba:zel, aby podsumować, przemyśleć swoje podejście, przepisać i przerobić. Rezultatem tego jest „WE”, wydany w 2021 roku w limitowanej edycji na płycie winylowej. Album jest manifestem na niespokojne czasy, spojrzeniem na horyzont dystopijnych horrorów i ponurych wizji. Charakteryzujący się ciężkim basem, post-grime’owymi bitami i flirtami z techno i witch-house, ba:zel to falująca wiedźmowa podróż przez mroczne elektroniczne krajobrazy przerywane fletem sopranowym, gitarą basową, syntezatorami i nastrojowymi wokalami.